Powszechnym problemem właścicieli domów są dachy, które bardzo nagrzewają się latem.
Podczas najcieplejszych miesięcy mogą rozgrzać się one do temperatury tak wysokiej, że przebywanie na poddaszu będzie niemożliwe lub też będzie stwarzało zagrożenie dla zdrowia i życia. Jest to problem w sytuacji, gdy zależy nam na regularnym korzystaniu z poddasza. Na szczęście istnieją technologie, które pozwalają na uzyskanie efektu zimnego dachu (dzięki nim temperatura na poddaszu jest taka sama jak w innych częściach domu).
Zalety zimnego dachu
Dach, który się nie nagrzewa jest wielkim udogodnieniem latem, ale nie tylko. Takie rozwiązanie sprawdza się także zimą. Warto zdawać sobie sprawę, że w momencie, gdy dach się nagrzewa, znajdujący się na nim śnieg topnieje. Pod wpływem niskich temperatur zamarza ponownie, co sprawia, że na powierzchni dachu tworzy się pokrywa lodowa. W sytuacji, gdy topi się dużo śniegu może dojść do uszkodzenia konstrukcji domu (wilgoć przenika poprzez dach do budynku). Wykorzystanie nowej technologi sprawia, że śnieg nie topnieje niezależnie od tego jak wysoka jest temperatura wewnątrz budynku. Dzięki nie tylko zwiększamy komfort użytkowania domu, ale też oszczędzamy wiele pieniędzy (które w przypadku dachu nagrzewającego się musielibyśmy wydać na naprawy). Zimny dach zmniejsza koszty schładzania budynku, poprawia komfort cieplny jego mieszkańców, jest w stanie obniżyć temperaturę w pomieszczeniach nawet o 10 stopni Celsjusza.
Jego dodatkową zaletą jest fakt, że nie przyczynia się do rozprzestrzeniania ognia (zwiększając tym samym bezpieczeństwo domowników), odbija promienie słoneczne, zwiększa wydajność fotowoltaiki (nawet o 60 procent). Korzyści z technologii uzyskamy jedynie wówczas, gdy powierzymy swój dach profesjonalistom. Doświadczonych ekspertów znajdziemy między innymi tu: www.proof-tech.com/malowanie/. Jako, że zimny dach przyczynia się do większego bezpieczeństwa, komfortu, a w dłuższej perspektywie czasu także do znacznych oszczędności – warto rozważyć jego montaż.